Z początkiem września wyruszyliśmy na dwutygodniową wycieczkę po rumuńskich winnicach. Odwiedziliśmy kilkanaście winnic (w regionach: Crisana, Banat, Transilvania, Maramures), posmakowaliśmy ponad 60 różnych win, przebyliśmy około 5000 km po rumuńskich bezdrożach i górskich serpentynach. Walczyliśmy z dzikimi psami w Transylwanii, podziwialiśmy dziewicze zakątki gór Apusenii, wreszcie rozkochaliśmy się w endemicznym Fetească Neagră. Wszystko to dla Ciebie, drogi Czytelniku, abyś mógł poszerzyć swą wiedzę o kolejny kraj winiarski.
Rumunia to bez wątpienia piękny kraj, z ogromnym potencjałem turystycznym. Przemili ludzie, wspaniała pogoda, dziewicza przyroda. Minie jednak trochę czasu, zanim potencjał ów zostanie choćby w połowie wykorzystany przez Rumunów.
- kraj o idealnych warunkach do produkcji win jakościowych, który jednak produkuje ich niewiele, mimo iż znajduje się na 6 miejscu pod względem powierzchni winnic w Unii Europejskiej
- oficjalna stopa bezrobocia wynosi 6.8% (dla porównania w Polsce 7.9%), natomiast płaca minimalna to około 233 Euro na miesiąc (w Polsce 431 Euro).
- pomimo niewątpliwie trudnej sytuacji ekonomicznej, winiarze mają ogromny problem z pracownikami sezonowymi. Dla przykładu, winnica Nachbil, produkująca wina ekologiczne, ściąga pracowników z miejsc oddalonych nawet o 50 km od winnicy.
- odwiedziliśmy kilkanaście winnic (w przedziale od 2.5 do 70 hektarów), większość z nich, jeśli nie wszystkie, powstała dzięki kapitałowi zagranicznemu i pomocy UE (inwestują głównie Włosi, Austriacy, Niemcy, Francuzi). Tu wymienić mogę chociażby winnicę Generali, Villa Vinea, Nachbil.
Powyżej mapa regionów winiarskich Rumunii z nazwami ważniejszych winnic.
Nie sposób wrócić z takiej wycieczki z pustymi rękami. Przywieźliśmy ze sobą zestawy win z trzech winnic rumuńskich i jednej węgierskiej, celem zaprezentowania potencjału tychże winnic podczas degustacji.
Rumunia:
winnica NACHBIL z regionu Maramures
winnica ELITE WINE z regionu Crisana
winnica VILLA VINEA z regionu Transilvania
Węgry:
winnica MYRTUS z Tarcal, koło Tokaju
Winnica NACHBIL
Nachbil to niewielka winnica nieopodal wioski Beltiug w północno wschodniej Rumunii, w regionie Maramures. Edgar Brutler (cellarmaster w winnicy Leo Hillingera w austriackim Burgenlandzie) wraz z ojcem, założycielem winnicy, dąży do wyspecjalizowania się w produkcji win ekologicznych. Proces uzyskania certyfikatu w Rumunii trwa 3 lata, w 2017 roku Nachbil stanie się certyfikowanym producentem win ekologicznych. Jak twierdzi Edgar Görbe, dyrektor generalny, historia winnicy sięga XI wieku (pierwsze nasadzenia). W rękach obecnych właścicieli znajduje się ona od 1999 roku, systematycznie zwiększając areał upraw, z początkowych 2,5 do 23 hektarów . Roczna produkcja wina wynosi około 40 – 60 tysięcy butelek, w zależności od pogody.
Winnica do końca XVIII wieku działała niezwykle prężnie pod kierunkiem Niemców ze Szwabii między innymi członków rodziny Brutler.
W tym umiarkowanie dobrym klimacie, Johann wraz z synem Edgarem, uprawiają kilkanaście odmian winogron: cabernet sauvignon, merlot, syrah, pinot noir, blaufrankisch, riesling, sauvignon blanc, chardonnay, sylvaner, pinot blanc, pinot gris, welschriesling, furmint, feteasca regala, mustoasa de Maderat, altesse, chasselas doré, muscat d’Ottonel, baras, grünspitz.
Ponieważ dotychczasowe piwnice XVIII-wiecznego budynku okazały się niewystarczające, powstał niedawno nowy budynek wyposażony w najnowsze zdobycze techniki.
Wyłącznie ręczny zbiór winogron, zakaz używania pestycydów, niska wydajność z hektara, odpowiedni dobór drożdży, to tylko niektóre czynniki gwarantujące wysoką jakość win.
W najbliższych dniach Degustator Magazyn zorganizuje w Trójmieście degustację win z winnicy NACHBIL. Już dziś zapraszamy na nią miłośników wina, jak i importerów.